"Bezpieczna Polska" - program rządowy
24. posiedzenie Senatu - 11, 12 września 2002
60-70 tys. więźniów jest pilnowanych i obsługiwanych przez 26-28 tys. służby więziennej. Natomiast 150 tys. dozorów obsługuje zaledwie 3 tys. kuratorów. W ten sposób koszt utrzymania jednego więźnia wynosi 1.600 zł, a koszt realizacji dozoru, czy realizacji kar nieizolacyjnych to 40 zł - zauważa senator Romaszewski. Efekt jest taki, że gigantyczna grupa przestępstw drobnych pozostaje bezkarna i stanowi źródło poważnej przestępczości. 3 tys. kuratorów na 150 tys. dozorów jest liczbą iluzoryczną. To fikcja, a wyrok w zawieszeniu oznacza bezkarność. Mamy uczelnie, które kształcą kuratorów, z wojska wychodzą ludzie z pewnym przygotowaniem pedagogicznym, którzy mogliby się tym zajmować. Jest okazja, żeby zrealizować probację. Czy przerodzi się to wreszcie w konkrety? - pyta senator.
Druga uwaga senatora dotyczy bezkarności oferowanej za współpracę. Resort nie ma pieniędzy na opłacanie działalności operacyjnej. Wobec tego - czym płaci? Bezkarnością. Ale trzeba pamiętać, że to rodzi przestępczość, przestrzega senator i przywołuje przykład Pershinga, który był agentem więziennym.
Więcej o dyskusji nad tym punktem na stronie Senatu RP.
patrz: stenogramy posiedzeń > 24 posiedzenie > ctrl + F > Zbigniew Romaszewski > pkt.2
